Trzy sprytne rozwiązania dla oszczędności powierzchni
1. Nie wszędzie nie musisz mieć drzwi!
Patrząc na miejsce jakie zajmuje klasyczne skrzydło drzwiowe, można dojść do przekonania, że gdybyśmy w sypialni czy salonie pozbyli się drzwi – możliwości aranżacyjne znacznie by się poszerzyły. Ale na otwarcie innych drzwi też musimy zaplanować sobie miejsce. Dotyczy to również drzwi od szafy czy garderoby. Ale są i na to sposoby, a jednym z nich są drzwi przesuwne lub łamane. Te pierwsze idealnie sprawdzają się w małych pomieszczeniach wydzielonych sporej grubości ścianami, ale drzwi przesuwne mogą być również montowane na ścianie. Oczywiście bardziej ergonomiczna jest ta pierwsza opcja, bo drzwi po otwarciu w całości chowają się w ścianie.
Drzwi łamane to doskonała opcja do pomieszczeń między którymi nie musimy zachować całkowitej cieszy. Można je więc wybrać do garderoby, pralni czy łazienki przy sypialni
2. Skrytki w blatach
Biurko ze skrytką na przybory do pisania, toaletka z miejscem na kosmetyki pod blatem? Czemu nie, tego typu sprytne rozwiązania niwelują kurz na wszystkim tym, co zwykle trzyma się na zewnątrz. Podobnie wiele zmieścić można w kuchennym blacie, zwłaszcza wówczas jeśli pod całą jego długością znajdują się małe szuflady, zamknięte w szufladach większych. Można w ten sposób układać wewnątrz przedmioty o różnej wysokości i różnej wadze.
Zobacz również -> Co powinno się znaleźć na blacie w kuchni?
3. Miejsce do przechowywania pod podłogą i pod sufitem
Czasem wykonania w salonie stopnia, pod których umieścimy kilka szuflad, nie tylko pozwoli na poszerzenie miejsca do przechowywania, ale również optycznie oddzieli przestrzeń kuchni z jadalnią od strefy wypoczynkowej. Tak samo miejsce do przechowywania można zorganizować pod sufitem, np. w postaci gustownego pawlacza. Takie zabawy schowkami nie rzadko przyniosą nam jednocześnie kilka ciekawych rozwiązań aranżacyjnych.